Po 2035 roku rejestracja auta spalinowego na terenie Unii Europejskiej będzie niemożliwa.
Era „tradycyjnych” samochodów niemal odejdzie w zapomnienie. Dlatego, aby przyspieszyć proces adaptacji rynku do aut EV, polski rząd zaproponował nową pulę dopłat do elektryków i wersji plug-in.
Do zgarnięcia nawet 70 tysięcy zł!
Program „Mój elektryk” wsparcie finansowe
Program „Mój elektryk” ma być zachętą do przesiadania się z aut spalinowych do zeroemisyjnych. Niestety dotychczas dopłaty, jakie oferowało państwo, nie były zbyt wysokie. Teraz rząd przeznaczył dodatkową pulę 250 milionów zł na wsparcie osób, które marzą o pojeździe napędzanym prądem. Czas akcji jest ograniczony.
Program dotacji do aut elektrycznych „Mój elektryk” obowiązuje od 2021 roku i planowo ma się zakończyć w 2025. Co będzie dalej, tego jeszcze nie wiadomo. Tymczasem osoby, które myślą o wymianie auta na elektryczne mogą uzyskać wsparcie w wysokości 18 570 zł lub 27 000 zł z Kartą Dużej Rodziny.
O tym, jak uzyskać dofinansowanie w Polsce, ale także w innych krajach Unii Europejskiej, pisaliśmy tutaj: https://ladowarki24.pl/doplaty-do-aut-ev-w-unii-europejskiej-na-jakie-pieniadze-mozesz-liczyc/
Dla kogo w takim razie przeznaczono kolejnych 250 milionów zł?
Dofinansowanie do 70 000 zł przeznaczone jest nie dla osób fizycznych, a dla firm. Właściciele biznesów otrzymają dodatkowy zastrzyk gotówki na zrewitalizowanie swojego sektora transportowego, windując tym samym prowadzoną działalność na wyżyny zielonej transformacji. To ogromny krok ku globalnym zmianom w sferze transportu publicznego, który najdłużej opiera się modyfikacjom.
Niestety osoby prywatne, które chcą zakupić auto na własny użytek, będą musiały obejść się smakiem. Jednak kto wie, może rząd dorzuci do puli kolejne pieniądze w przyszłym roku?
Wszak do 2035, kiedy nie będzie już można zarejestrować auta spalinowego, zostało niewiele czasu…