Jak zaoszczędzić na ładowaniu samochodu EV i zwiększyć jego zasięg?

Posiadanie pojazdu zeroemisyjnego to spora oszczędność na kosztach eksploatacji. W przypadku auta EV nie ma konieczności wymiany oleju i filtrów, świec, przewodów zapłonowych. Nie dotyczy elektryka ewentualna wymiana sprzęgła, rozrządu, czy kosztowna naprawa silnika spalinowego.

Nie zmienia to jednak faktu, że musisz ponosić koszty związane choćby z ładowaniem auta, co wielu kierowców uważa za zbyt drogi interes. Jest jednak kilka sposobów na to, aby odpuścić portfelowi i ładować auto rzadziej oraz taniej, a przy tym zwiększać zasięgi jazdy! Właśnie o tym przeczytasz w naszym dzisiejszym wpisie.

Ostatnie wydarzenia polityczno-gospodarcze sprawiły, że wielu kierowców uznało posiadanie auta elektrycznego za nieopłacalne. Szalejąca inflacja wciąż winduje ceny energii elektrycznej, a co za tym idzie również ceny ładowania samochodów napędzanych prądem. Zanim jednak skreślisz swoją wizję zakupu elektryka, zerknij na nasze propozycje radzenia sobie z kryzysem. Oszczędna jazda pojazdem zeroemisyjnym? Zwiększenie zasięgów? Uwierz nam, to wykonalne!

Nie szarżuj

Wybór ecodrivingu jako metody codziennego przemieszczania się autem – i to nie tylko elektrycznym, niesie ze sobą sporo korzyści. Samochód poruszający się ze stałą prędkością, utrzymaną na optymalnym poziomie do 120 km/h, ma mniejszy opór powietrza, a więc nie zużywa więcej prądu niż choćby przy 140 km/h. Ponadto stała prędkość pozwala komponentom na ustabilizowanie pracy pojazdu w bardzo krótkim czasie. Jeśli zdejmiesz nogę z gazu i dostosujesz się do przepisów, gwarantujemy, że nie tylko zmniejszysz ryzyko kolizji drogowej, ale też nie będziesz musiał martwić się o poziom naładowania swojego auta, tkwiąc w kilkukilometrowym korku.

W przypadku samochodów spalinowych duże znaczenie ma również gwałtowne przyspieszanie i zwalnianie. Wówczas paliwo jest spalane szybciej, ponieważ auto pobiera go więcej. Samochody elektryczne działają nieco inaczej, ponieważ już od startu osiągają najwyższe obroty, nie muszą więc drastycznie zwiększać poboru mocy. Jednak nie oznacza to wcale, że naprzemienna, gwałtowna jazda się opłaca. Elektryk też zużyje wtedy więcej energii, skracając zasięg.

Pamiętaj o rekuperacji

Przy spokojnej, przewidującej jeździe po mieście, hamowaniu z odpowiednim wyprzedzeniem mamy możliwość odzyskiwania energii.

Ograniczaj używanie gadżetów

Fakt czy używasz klimatyzacji, ogrzewasz samochód lub korzystasz ze wszystkich możliwych urządzeń (radio, głośniki o dużej mocy, ogrzewanie szyb, nawigacja GPS itp.) ma duże znaczenie w przypadku zasięgu w EV. Rozsądne używanie ogrzewania i obniżenie temperatury w aucie o kilka stopni, będzie miało duże znaczenie dla zasięgu jazdy.

Zmniejsz opory aerodynamiczne i toczenia

Czyli nie przewoź niepotrzebnych rzeczy w bagażniku, a tym bardziej niepotrzebnego bagażnika dachowego. Jeśli chcesz przetransportować np. rower, zamontuj bagażnik na tylnej klapie.

Oczywiście zawsze myśl o bezpieczeństwie i zmieniaj sezonowo opony, ale pamiętaj, aby nie jeździć na oponach zimowych po sezonie. Miękka zimowa opona powoduje niepotrzebne opory, a przez to auto zużywa więcej energii.

Ładuj z głową!

Czy zauważyłeś, że ładowanie smartfonu do pełnych 100% po pewnym czasie zaowocowało spadkiem wydajności baterii? Dokładnie to samo dzieje się z autem EV. Przeładowanie lub rozładowanie samochodu do zera bardzo niekorzystnie odbija się na stanie baterii, która w przeciwieństwie do akumulatora w aucie spalinowym, nie jest ładowana w czasie jazdy. A gdy jej sprawność spadnie, natychmiast zauważysz to po niższych zasięgach.

Dlatego ładowanie najlepiej jest rozpocząć, gdy na wskaźniku zauważymy 20% naładowania baterii. Im bliżej zera jesteśmy, tym gorzej dla naszego auta. Optymalne zakończenie ładowania to z kolei 80% naładowania. W ten sposób utrzymasz dłuższą żywotność auta i zaoszczędzisz na prądzie.

Postaw na zielone

Alternatywne elektrownie podbijają światowe rynki. Jak pokazuje analiza „Electricity Market Report 2023” (IEA), w najbliższych latach zapotrzebowanie na energię elektryczną na świecie ponownie wzrośnie. Braki uzupełnią odnawialne źródła energii, które już teraz w znacznym stopniu zasilają takie kraje jak Norwegia, Islandia, Szwecja czy Kostaryka. To bardzo dobra opcja na tańsze ładowanie elektryka. Szczególnie, gdy jesteś posiadaczem domowej stacji ładującej.

Energia elektryczna pozyskiwana z odnawialnych źródeł to nie tylko ukłon w stronę natury, ale także mniejsze rachunki za prąd, co w obecnej sytuacji rynkowej ma ogromne znaczenie. Nie tylko zresztą dla posiadaczy aut EV… Jeśli więc na dachu Twojego domu znajdują się panele solarne, rozważ montaż wall-boxa na swojej prywatnej posesji. Koszty związane z poborem prądu będą niższe, niż gdybyś ładował auto na mieście. To także ogromna wygoda, ponieważ możesz naładować swoje auto w dowolnym momencie. Bycie eko popłaca!

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *